Recenzja filmu

Recenzja filmu pt. „Edward Nożycoręki”   

Autorem filmu pt. „Edward Nożycoręki” jest Tim Burton. Dzieło powstało w 1990r. Główną rolę zagrał w nim Johny Depp. Klimat filmu stworzyli także aktorzy tacy jak Winona Ryder, Dianne Wiest, Anthony Michael Hall, Kathy Baker, Conchata Ferrell, O-Lan Jones, Vincent Price. Ścieżkę dźwiękową podłożył natomiast Danny Elfman. Zdjęcia wykonał Stefan Czapsky. Film został wydany przez studio Twentieth Century Fox Film Corporation.

Pierwszą rzeczą, na którą pragnę zwrócić uwagę, jest bardzo efektowna gra aktorska. Dzięki umiejętnościom aktorów widz mógł czuć się tak, jakby wydarzenia (pomimo swojej nadnaturalności) były prawdziwe, a nawet miał okazję czuć się jak bierny obserwator wydarzeń. Nastrój filmu był bardzo ponury. Wg mnie głównym problemem filmu, jak we wszystkich filmach Tima Burtona, była miłość. Ten człowiek w każdym swoim dziele, także w „Edwardzie Nożycorękim”, stara się pokazać ludziom, że tak naprawdę prawdziwe uczucie żywi się do tej jedynej osoby pomimo wszystkich przeciwności losu i jej wad. W końcu tytułowy bohater nie miał rąk i nawet nie był człowiekiem, a pomimo tego spotkał na swojej drodze damę, która go prawdziwie kochała nawet wtedy, gdy już miała wnuki. Jej wnuczka mogła być jedyną osobą, która wiedziała o sympatii jej babci. Kobieta mogła w ten sposób wyrzucić z siebie ból niespełnionej miłości.
      Ten film dostarczył mi wielu niezapomnianych wrażeń i (jak inne filmy Burtona) zmienił mój światopogląd. Już na samą myśl o tym filmie kręci mi się przysłowiowa łezka w oku. Dzieło to wciąż daje mi wiele do myślenia. Chciałabym, aby każdy nieszczęśliwie zakochany w końcu znalazł ukojenie swojej duszy. Bardzo żal mi jest Edwarda, jak również i Kim. Rozumiem ją, że nie chce go odwiedzić; próbuje wypaść przed nim jak najlepiej, a ciało emerytki nie jest ideałem. Myślę jednak, że Edward by to zaakceptował.

MONIKA RYBKA IA